Znajdź nas

TOP News

Konkurs w Oslo pod dyktando wiatru. Polacy spadli z podium

Reprezentacja Norwegii wygrała konkurs drużynowy w Oslo, zaliczany również do punktacji Raw Air. Biało-czerwoni przed ostatnią grupą skoczków byli na prowadzeniu, ale ostatecznie spadli czwarte miejsce. Zawody odwołano po jednej serii.

Dawid Kubacki na belce w Oslo
Dawid Kubacki podczas zawodów Pucharu Świata w Oslo

Konkurs drużynowy w Oslo, będący drugim etapem cyklu Raw Air, odbywał się w bardzo trudnych warunkach. Pierwszą i jak się okazało jedyną serię torpedował silny wiatr doprowadzając wielokrotnie do przerwania zawodów. Niestety byliśmy też świadkami dwóch niebezpiecznych upadków.

Po pierwszej grupie skoczków biało-czerwoni zajmowali drugie miejsce. Dobrze spisał się Piotr Żyła, który skoczył 122,5 metra. Polak miał przy tym najmniej odjętych punktów. Na tym etapie rywalizacji w Oslo prowadzili Niemcy. Karl Gegier miał problemy z lądowaniem, ale poszybował aż na 130 metr. Trzeci byli Słoweńcy.

W drugiej części zmagań o sile wiatru przekonał się Jakub Wolny. Były mistrz świata juniorów był aż czterokrotnie ściągany z belki startowej. Wywołało to sporą irytację w polskim sztabie szkoleniowym. Ostatecznie zmarznięty Wolny skoczył 125 metrów i nasza ekipa spadła na czwarte miejsce. Na prowadzeniu znajdowali się Norwegowie przed Słoweńcami i Austriakami.

W trzeciej grupie klasę pokazał Dawid Kubacki. Mistrz świata doleciał do 133 metra i Polska z przewagą ponad 15 punktów nad Austriakami objęła prowadzenia. Tuż przed Kubackim doszło jednak do dwóch groźnych upadków. Najpierw swojego skoku nie ustał Norweg Marius Lindvik, który poszybował aż za rekord skoczni. Później twarzą o bulę uderzył Stephan Leyhe. Niemiec miał rozciętą twarz, a skocznię opuścił z pomocą ratowników.

W ostatniej kolejce znakomitą próbą popisał się Robert Johansson. Norweg skoczył aż 144 metry, czym pobił o trzy metry rekord skoczni. Mimo bardzo dalekiej odległości jury nie zdecydowało się obniżyć belki. Stefan Kraft, Ryoyu Kobayashi i Markus Eisenbichler skakali daleko. Postawiło to w trudnej sytuacji Kamila Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski nie poradził sobie z trudnymi warunkami i skoczył zaledwie 112 metrów. W rezultacie Polska spadła na czwarte miejsce. Konkurs wygrali Norwegowie przed Japończykami i Austriakami.

W klasyfikacji Raw Air prowadzi Robert Johansson. Najlepszy z Polaków – Dawid Kubacki jest szósty.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w TOP News