Znajdź nas

Krótka piłka

Dominik Bury: Podchodzę do tego sezonu bojowo

Już w ten weekend w szwedzkiej Bruksvallarnie rozpoczyna się sezon w biegach narciarskich. Tydzień później zawodnicy powalczą w pierwszych zawodach Pucharu Świata. Na starcie nie zabraknie biało-czerwonych. Jednym z nich będzie Dominik Bury.

Dominik Bury podczas treningu
Dominik Bury i Maciej Staręga /fot. fanpage Dominika Burego/

Przemysław Paszowski: Co sobie pomyślałeś, gdy kończyłeś poprzedni sezon? Jakie wnioski wyciągnąłeś z roku olimpijskiego?                                                                                                                               Dominik Bury: Na pewno, że muszę odpocząć i zbierać siły na kolejny sezon. Wiedziałem, że muszę coś zmienić.

Jednym z wniosków wyciągniętych przez PZN była zmiana trenera. Janusza Krężeloka zastąpił Tadeusz Krężelok. Dla ciebie była to chyba dobra wiadomość.

To nie było dla mnie nic nowego, ale uważam tę wiadomość za dobrą.

Czy fakt, że od lat trenowałeś pod okiem Tadeusza Krężeloka teraz jest dla ciebie dodatkowym atutem?

Miałem dwuletnią przerwę w naszej współpracy, ale to może nawet dobrze. Teraz trener może bardziej zobaczyć czego potrzebuje, co zmienić i nad czym pracować.

>> ZAPOMNIEĆ O PJONGCZANGU. MACIEJ STARĘGA SZYKUJE SIĘ DO SEZONU

Jakie zmiany wprowadził Tadeusz Krężelok?

Trener chce stworzyć team i ja wierzę, że jesteśmy tym teamem.

Czy po zmianach w sztabie poprawiła się atmosfera w kadrze? Gdy trenerem był Janusz Krężelok mówiło się, że atmosfera nie należy do najlepszych.

Bywały różne momenty. Obecnie atmosfera jest faktycznie lepsza.

Dominik Bury na treningu

Dominik Bury chce zdobyć pierwsze punkty PŚ /fot. instagram Dominika Burego/

Czy w porównaniu do poprzedniego sezonu zwiększyło się wsparcie ze strony PZN-u?

Trudno mi powiedzieć czy się zwiększyło. Na pewno trener kładzie większy nacisk na PZN. Jeżeli trzeba coś załatwić czasami związek bywa przychylny.

Nad czym najmocniej pracował pan w okresie przygotowawczym?

Nad techniką.

Jeszcze nie udało się panu zdobyć punktów Pucharu Świata. Czy w tym sezonie się to zmieni?

Zawsze o to walczę, a czy tym razem się to uda to zobaczymy zimą.

>> NOWE ROZDANIE W POLSKICH W BIEGACH. URSZULA ŁĘTOCHA: TRZEBA TRENOWAĆ I TO CIĘŻKO

Czy punkty Pucharu Świata to cel na ten sezon czy jednak absolutnie najważniejsze są mistrzostwa świata w Seefeld?

Może jeden z celi na sezon, lecz nie główny. Trzeba pamiętać, że mam w tym roku jeszcze młodzieżowe mistrzostwa świata. To dla mnie też bardzo ważna impreza.

Myśli pan, że ten nadchodzący sezon może być dla pana jakiś przełomem w karierze?

To trudne pytanie. Podchodzę do tego sezonu bojowo, ale jak to będzie wyglądało to czas pokaże.

Czego panu życzyć w tym nadchodzącym sezonie?

Zdrowia i siły na trasie.


Dominik Bury. Biegacz narciarski. Olimpijczyk z Pjongczangu. Uczestnik mistrzostw świata w Lahti. Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w Krótka piłka