Znajdź nas

TOP News

Siedem medali, w tym pięć złotych. Polacy zdominowali mistrzostwa Europy w psich zaprzęgach

Sukcesy polskich maszerów na mistrzostwach Europy w psich zaprzęgach. W belgijskim Chevetogne biało-czerwoni wywalczyli siedem medali, w tym aż pięć złotych.

Zuzanna Pająk, Julita Łubianka, Igor Tracz, Zuzanna Sztonder, Cyprian Świderski, Agnieszka Jarecka
Zuzanna Pająk, Julita Łubianka, Igor Tracz, Zuzanna Sztonder, Cyprian Świderski, Agnieszka Jarecka /fot. Tomasz Pająk/

Kolejne złoto do swojej bogatej kolekcji dołożył Igor Tracz. Nasz zawodnik był najlepszy w kategorii masters w bikejoringu. To konkurencja polegająca na jeździe rowerem górskim z jednym psem. Złoto nie przyszło jednak Traczowi łatwo. Ostatniego dnia zawodów musiał zmagać się nie tylko z fatalną pogodą, ale też z łańcuchem. W pewnym momencie Polak został wyprzedzony nawet przez drugiego Hiszpana Victora Caracso, ale zdołał go dogonić i zdobyć tytuł mistrza Europy. „Wykonaliśmy doskonałą robotę w tych hardkorowych warunkach i błocie” – skomentował Igor Tracz.

Wicemistrzynią Europy w bikejoringu w kategorii elity została Agnieszka Jarecka. Jednak ona też nie uchroniła się od kłopotów na trasie. „Niestety na zjeździe miałam mocną wywrotkę, na której straciłam dużo czasu. Ucierpiał dość mocno mój kark. Mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy” – skomentowała. Agnieszka Jarecka podkreśliła też fatalne warunki, w jakich przyszło jej startować. „Non stop padał deszcz. Na całej trasie od początku do końca błoto po kostki. Rower tańczył na wszystkie strony. Kompletnie nie widziałam, gdzie jadę, bo okulary zaklejały się błotem” – relacjonowała.

W bikejoringu świetnie spisali się również nasi juniorzy. Wśród dziewczyn najlepsza była Zuzanna Sztonder, startująca z psem Octem. Dla młodej maszerki były to pierwsze większe zawody. Ona także narzekała na trudy trasy. „Prawie wyleciało mi tylne koło. Zdarta oś też nie chciała współpracować przy wkręcaniu. Ale najważniejsze, że nie było gleby” – oceniła. Wśród chłopaków triumfował Cyprian Świderski. Ostatni medal w bikejoringu to brąz Agnieszki Rychwalskiej w kategorii weteran.

Mistrzynią Europy elity została Julita Łubianka, rywalizująca w canicrossie. To konkurencja polegająca na bieganiu z psem upiętym na smyczy przywiązanej do talii maszera. „Mamy to!” – cieszyła się Polka. Złoto wywalczyła również Zuzanna Pająk. Nasza juniorka zwyciężyła w konkurencji scooter, w której zawodnicy ścigają się na specjalnych hulajnogach z jednym psem.

Teraz przed naszymi maszerami kolejne wyzwanie. Już w najbliższy weekend w Szwecji odbędzie się najważniejsza impreza sezonu, czyli mistrzostwa świata.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w TOP News