Znajdź nas

TOP News

Polski centaur znów z medalem! Wojciech Osiecki wicemistrzem Europy w łucznictwie konnym!

Kolejne sukcesy naszych łuczników konnych. Na mistrzostwach Europy w Sypniewie srebro w klasyfikacji łącznej wywalczył Wojciech Osiecki, a brąz biało-czerwona drużyna.

Wojciech Osiecki na koniu
Wojciech Osiecki na koniu podczas treningu / fot. /https://www.facebook.com/Stajnia-GROM-343304555709992/

Na mistrzostwa Europy do Sypniewa zjechała niemal cała światowa czołówka. Łącznie na starcie stanęło 42 zawodników z 13 krajów. Rozegrano trzy konkurencje – polską, koreańską i węgierską, a następnie wyniki z nich zsumowano do klasyfikacji generalnej.

Naszym głównym kandydatem do medalu był Wojciech Osiecki. Nasz zawodnik dosiadający konia Mr Jumer Bar najlepiej spisał się w konkurencji polskiej, którą pewnie wygrał. Równie dobrze poradził sobie w stylu węgierskim. Zajął w niej drugie miejsce, bijąc przy tym rekord Polski. Nieco słabiej poszło w konkurencji koreańskiej, w której Polak uplasował się na piątej lokacie.

>> WOJCIECH OSIECKI PODWÓJNYM MISTRZEM ŚWIATA. „JESTEŚMY RAZEM Z KONIEM JAK CENTAUR”

Mimo to Wojciech Osiecki w klasyfikacji generalnej zajął drugie miejsce i sięgnął po srebrny medal. Do zwycięzcy Węgra Christopha Nemethy’ego stracił niemal 20 punktów procentowych. Brąz wywalczył Siergiej Odinokow. Rosjanin o zaledwie 5,4 pkt. procentowych pokonał Annę Sterczyńską. Polka w konkurencji koreańskiej zajęła trzecie miejsce, ale w stylu polskim i węgierskim była tuż za podium.

Na najniższym stopniu podium stanęła ponadto nasza drużyna w składzie Wojciech Osiecki, Leszek Moniakowski, Oskar Dawid i Anna Sterczyńska. Nasi zawodnicy brąz wywalczyli dość pewnie, zachowując dużą przewagę nad czwartymi Szwedami.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w TOP News