Znajdź nas

TOP News

Wielki mecz Słoweńców! Pokonali Rosjan i w półfinale zagrają z Polską!

Słowenia będzie rywalem Polski w półfinale mistrzostw Europy. W ćwierćfinale Słoweńcy w wielkim stylu pokonali 3:1 Rosję.

Tine Urnaut, Słowenia - Rosja

Pierwszy set to gra punkt za punkt. Przełom przyszedł przy stanie 18:18. Słoweńcy zdobyli wówczas dwa oczka z rzędu. To nakręciło wicemistrzów Europy sprzed czterech lat. Jan Kozamernik, Alen Pajenka i Mitja Gasparini poprowadzili swój zespół do wygranej 25:23.

Druga partia zaczęła się od dużego prowadzenia Słoweńców. Sborna przegrywała już 1:6, ale wtedy rosyjscy siatkarze wzięli się do pracy. Udało im się złapać kontakt, ale nie do zatrzymania był Tine Urnaut. Słowenia znów odskoczyła, a w pewnym momencie jej przewaga wynosiła pięć oczek. Ze stanu 14:9 szybko zrobiło się jednak 16:15. Końcówka była nerwowa, ale Słoweńcy wytrzymali ciśnienie i triumfowali 25:22.

Trzecia odsłona zapowiadała się na pogrom. Rosjanie weszli w nią piorunująco i w pewnym momencie prowadzili już 9:2. Przez większość partii utrzymywali gigantyczną przewagę. W końcówce Słoweńcy zerwali się jednak do walki. Odrobili sporo punktów, ale na więcej zabrakło już czas. Ostatecznie Sborna wygrała 25:21.

Czwarty set początkowo był dość wyrównany, ale widoczna była przewaga Słowenii. Świetnie dysponowany Tine Urnaut popisywał się doskonałymi atakami i to między innymi za jego sprawą Rosjanie stracili kontakt z rywalem. Było 18:12 dla Słowenii, gdy Sborna poprosiła o czas. Rosjanie próbowali jeszcze odwrócić losy meczu, ale Tine Urnaut był nie do zatrzymania. Słoweńcy mimo wielkiego naporu zdołali dowieźć przewagę do końca.

Słowenia w półfinale zmierzy się z Polską. Po raz ostatni drużyny te spotkały się podczas sierpniowego turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk. W Ergo Arenie 3:1 triumfowali wówczas podopieczni Vitala Heynena. Polska będzie faworytem również półfinałowego starcia.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w TOP News