Znajdź nas

Artykuły

Świetny początek, słabszy koniec. Polscy deskarze bez medalu mistrzostw świata. Kto pojedzie na Igrzyska?

Mimo dobrego początku polscy deskarze kończą mistrzostwa świata w australijskim Sorrento bez medali. Najlepiej spisał się Paweł Tarnowski, który ukończył zmagania na piątej lokacie.

Paweł Tarnowski
Paweł Tarnowski /fot. fanpage Pawła Tarnowskiego/

Paweł Tarnowski długo był w grze o medale w klasie RS:X. Nieco słabsza postawa w ostatnich wyścigach sprawiła jednak, że ostatecznie kończy mistrzostwa świata na piątej lokacie. „Po tygodniu ciężkiej walki w bardzo trudnym, zmiennym wietrze kończę mistrzostwa świata na piątym miejscu. Bardzo niewiele zabrakło do medalu, ale to innym razem. Plan wykonany i to cieszy” – skomentował mistrzostwa Paweł Tarnowski.

Złoty medal wywalczył Holender Kirian Badloe, który nieznacznie pokonał swojego rodaka Doriana van Rijsselberghe. Brąz zdobył Francuz Thomas Goyard. Na siódmym miejscu mistrzostwa świata zakończył Radosław Furmański, z kolei na trzynastym Piotr Myszka.

Wśród kobiet fenomenalny początek mistrzostw zanotowała Maja Dziarnowska. Nasza deskarka długi czas utrzymywała się na podium, ale druga część regat nie była w jej wykonaniu najlepsza. W rezultacie zakończyła mistrzostwa na ósmym miejscu. Przed nią uplasowała się medalistka olimpijska z Londynu Zofia Noceti-Klepacka. Karolina Lipińska została sklasyfikowana na 12. pozycji.

Złoty medal przypadł Holenderce Lilian de Geus. Podium uzupełniły Francuzka Charline Picon i Izraelka Noy Drihan.

>> WETERANI BLIŻEJ IGRZYSK

Mistrzostwa świata w Sorrento to ostatnia impreza będąca zarazem krajowymi kwalifikacjami do Igrzysk Olimpijskich. W Tokio w klasie RS:X reprezentować będzie nas jedna zawodniczka i jeden zawodnik.

Wewnętrzne kwalifikacje wygrali Zofia Noceti-Klepacka i Piotr Myszka. I to właśnie nasi najbardziej doświadczeni zawodnicy są obecnie najbliżej wyjazdu do Tokio. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie jednak Polski Związek Żeglarski.

Do 30 czerwca powołany przez Zarząd PZŻ Zespół Decyzyjny będzie musiał podjąć decyzję odnośnie rekomendacji wyboru reprezentantki. Decyzja może oczywiście nastąpić też wcześniej, o ile tak postanowi Zespół Decyzyjny. Po wskazaniu zawodnika przez Zespół Decyzyjny, kandydatura zostanie zarekomendowana Zarządowi PZŻ, a po zatwierdzeniu przez Zarząd zostanie przedstawiona do finalnego zatwierdzenia do PKOl” – wyjaśnia „Magazynowi Sportowiec” Dominik Życki, dyrektor sportowy federacji.

Miłośnik mediów i sportu. Wychował się na koszykarskich popisach Michaela Jordana i okrzyku "hej, hej tu NBA". Współpracownik "Magazynu Sportowiec".

Więcej w Artykuły