Znajdź nas

Mistrzostwa Świata w Seefeld

Zaskakujący finał mistrzostw świata w Seefeld. Hans Christer Holund wygrał maraton

Hans Christer Holund wygrał bieg na 50 km rozgrywany tradycyjnie na zakończenie narciarskich mistrzostw świata. Kolejne miejsca na podium zajęli Aleksander Bolszunow i Sjur Roethe. Polacy nie startowali.

Hans Christer Holund na mecie
Hans Christer Holund świętuje sukces

Przez niemal połowę dystansu zawodnicy biegli razem. Dopiero po 20 kilometrze na samotny atak zdecydował się Hans Christer Holund, który specjalizuje się w długich dystansach. Ryzykowna taktyka Norwega się opłaciła, bo wkrótce odskoczył rywalom na minutę. Rywale ruszyli w zdecydowany pościg za Holundem dopiero dziesięć kilometrów przed metą.

Najskuteczniejszą pogoń prowadził Aleksander Bolszunow. Przed wbiegnięciem na stadion Norweg prowadził już tylko z przewagą nieco ponad 20 sekund. Rosjanin nie dał jednak rady dopaść Holunda i ten dobiegł do mety jako pierwszy. Bolszunow stracił do niego ostatecznie niemal 28 sekund. Brązowy medal wywalczył Norweg Sjur Roethe, który na metę przybiegł prawie minutę po zwycięzcy.

W porównaniu do swoich kolegów z kadry Hans Chister Holund dotychczas nie odnosił większych sukcesów. Na swoim koncie ma jedynie brązowy medal olimpijski z biegu łączonego. Bieg maratoński był jego pierwszym startem w Seefeld. Dla Aleksandra Bolszunowa jest to natomiast czwarty srebrny medal na tegorocznych mistrzostwach świata.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w Mistrzostwa Świata w Seefeld