Znajdź nas

TOP News

Wygrana po thrillerze! Mistrzowie świata pokonali niewygodnych Amerykanów!

Polscy siatkarze z drugim zwycięstwem w Lidze Narodów. Biało-czerwoni w katowickim Spodku pokonali 3:2 Stany Zjednoczone.

Polska - USA, Aleksander Śliwka
Reprezentacja Polski przed meczem

Pierwszy set dobrze się dla nas zaczął, bo biało-czerwoni prowadzili już 3:0. Dwa punkty zdobyliśmy świetnymi blokami. Później inicjatywę przejęli jednak Amerykanie, którzy na przerwę techniczną zeszli z dwupunktowym prowadzeniem. Po wznowieniu sytuacja zawodników Vitala Heynena stała się jeszcze gorsza. W pewnym momencie Amerykanie odskoczyli aż na osiem punktów przewagi. Set stał się więc już przegrany, mimo że jeszcze trwał. Ostatecznie biało-czerwoni ulegli do 17.

Kolejna partia zaczęła się równie dobrze, co poprzednia. Polacy prowadzili już 5:0. Niestety potem spotkanie znów się wyrównało, tyle że to zawodnicy Vitala Heynena prowadzili dwoma punktami na pierwszej przerwie. Po wznowieniu biało-czerwoni odskoczyli na pięć oczek. Gdy zaczynała się kolejna przerwa techniczna biało-czerwoni prowadzili 16:12. Później nasi siatkarze utrzymywali przewagę trzech punktów. Końcówka to jednak okres przebudzenia Amerykanów. Polacy mieli dwa setbole, ale żadnego nie wykorzystali. Rywale natomiast wyrównali. Gra na przewagi miała dramatyczny i niezwykle zacięty przebieg. Amerykanie mieli piłki setowe, ale to mistrzowie świata zachowali więcej zimnej krwi i wygrali partię 34:32.

W trzeci set lepiej weszli Amerykanie, ale niemal natychmiast kontrolę nad grą przejęli Polacy. Biało-czerwoni prowadzili już 11:8, ale wtedy lepiej zaczęli grać rywale. W konsekwencji na drugą przerwę techniczną nasi siatkarze schodzili z jednym punktem przewagi. Później spotkanie toczyło się niemal punkt za punkt. Znów doszło do gry na przewagi. Tym razem lepiej z tą sytuacją poradzili sobie Amerykanie, którzy wygrali 28:26.

Czwarta partia to okres początkowej przewagi Amerykanów. Było 5:2, gdy Vital Heynen po raz pierwszy prosił o czas. Dobrze to podziałało na naszych zawodników, bo doprowadzili do stanu 7:8. Dalej było jeszcze lepiej. Polacy zdobyli kilkupunktową przewagę, a na drugą przerwę techniczną schodzili z rezultatem 16:14. W końcówce Amerykanie doprowadzili jednak do wyrównania. Na szczęście nasi siatkarze wytrzymali ciśnienie i wygrali do 23.

Tie-break miał bardzo zacięty przebieg. Mecz przebiegał praktycznie punkt za punkt. Mniej więcej w połowie partii Polacy jednak uzyskali przewagę. Prowadzili już nawet 11:7. Później było już tylko lepiej, a Amerykanie nie istnieli na parkiecie. Ostatecznie mistrzowie świata wygrali tie-breaka do 9 i cały mecz 3:2.

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w TOP News