Magazyn Sportowiec – wywiady, analizy, komentarze sportowe

Dominatory 2019: Siatkarze najlepszą drużyną roku, a Vital Heynen trenerem

Polscy siatkarze podczas mistrzostw Europy

Kategoria „Drużyna” była tą, w której czytelnicy i członkowie Kapituły byli niemal jednomyślni. W związku z tym reprezentacja Polski w siatkówce zyskała najwięcej punktów z grona nominowanych we wszystkich kategoriach. Oczywistym jest zatem, że to właśnie brązowi medaliści mistrzostw Europy i Ligi Narodów, a także drugi zespół Pucharu Świata pewnie zgarnął Dominatora dla drużyny roku.

WYNIKI – KATEGORIA „DRUŻYNA”

  1. Reprezentacja Polski w siatkówce
  2. Reprezentacja Polski w piłce nożnej sześcioosobowej
  3. Reprezentacja Polski w koszykówce

Drugie miejsce zajęła reprezentacja Polski w piłce nożnej sześcioosobowej. Biało-czerwoni w tym roku drugi raz z rzędu wywalczyli wicemistrzostwo świata.

Trzecia lokata przypadła reprezentacji Polski w koszykówce, która okazała się prawdziwą rewelacją mistrzostw świata. Podopieczni Mike Taylora dotarli na turnieju aż do ćwierćfinału.

>> TYTUŁ TEŻ DLA TRENERA SIATKARZY

Sukcesy siatkarzy miały swoje odzwierciedlenie również w wyniku głosowania na trenera roku. W tej kategorii zdecydowanie triumfował Vital Heynen. Szkoleniowiec w bardzo krótkim czasie podbił serca polskich kibiców, ale na miłość zasłużył przede wszystkimi wynikami. W tym roku biało-czerwoni zrealizowali cel nadrzędny, jakim była kwalifikacja na Igrzyska Olimpijskie. Niejako „przy okazji” doszły do tego kolejne wielkie sukcesy. Nie byłoby tego, gdyby nie umiejętnie strategia dowodzenia zespołem.

WYNIKI – KATEGORIA „TRENER”

  1. Vital Heynen
  2. Stefan Horngacher
  3. Aleksander Wojciechowski

Drugie miejsce zajął Stefan Horngacher. Austriak, który obecnie pracuje z Niemcami, rok temu doprowadził Dawida Kubackiego do mistrzostwa świata, a Kamila Stocha do wicemistrzostwa. Pod jego wodzą nasza reprezentacja zwyciężyła kolejny raz w Pucharze Narodów.

Na trzeciej lokacie sklasyfikowano Aleksandra Wojciechowskiego. Trener ten kiedyś doprowadził do złota olimpijskiego Adama Korola, Michała Jelińskiego, Konrada Wasilewskiego i Marka Kolbowicza. Teraz jest na coraz lepszej drodze, aby do tych sukcesów nawiązać za rok w Tokio. Prowadzona przez niego męska wioseł krótkich pływa bowiem na coraz lepszym poziomie. W tym roku czwórka podwójna sięgnęła po wicemistrzostwo świata, a także zdobyła Puchar Świata. Do tego doszedł jeszcze brąz mistrzostw świata w wykonaniu dwójki podwójnej.