Magazyn Sportowiec – wywiady, analizy, komentarze sportowe

Słowenia wygrywa konkurs drużynowy w Vikersund. Polacy tuż za podium

Stefan Horngacher podczas konkursu drużynowego w Vikersund

W pierwszej serii po skokach Piotra Żyły (219,5 metra) i Jakuba Wolnego (227,5 metra – nowy rekord życiowy) Polska prowadziła. W trzeciej kolejce słabiej spisał się Dawid Kubacki, który doleciał tylko do 205 metra. Jeszcze słabiej skoczył Kamil Stoch, który wylądował na 202 metrze. Ostatecznie Polska była na półmetku na 6. miejscu ze stratą 9,6 punktu do trzeciego miejsca. Prowadziła Słowenia przed Niemcami i Austrią.

W drugiej serii Żyła poprawił się i skoczył aż 232 metrów. Również lepiej zaprezentował się Jakub Wolny. Skoczył 229,5 metra (poprawiony rekord życiowy). Po ich próbach rozpoczęła się zacięta walka z Austrią o trzecie miejsce. Na szczęście Kubacki, tak jak jego poprzednicy, był lepszy w swojej kolejce od Austriaka. Mistrz Świata z skoczni normalnej uzyskał 217 metrów. Ostatni z Polaków Kamil Stoch niestety zaprezentował się ponownie poniżej jego możliwości. Skoczył równie 200 metrów.  Natomiast w jego grupie Stefan Kraft skoczył 239,5 metra i dzięki temu Austria wypchała Polaków z podium.

Cały konkurs wygrała Słowenia, która skutecznie odpierała ataki reprezentacji Niemiec.