Magazyn Sportowiec – wywiady, analizy, komentarze sportowe

Sprinty tylko podgrzały atmosferę, zapowiada się wielki finał! Kamil Bury z pierwszymi punktami

Wśród mężczyzn rywalizacja zapowiadała się na bardzo zaciętą i taka też była. Wygrał Joahnnes Hoesflot Klaebo przez Rosjanami Siergiejem Ustiugowem i Aleksandrem Bolszunowem. W klasyfikacji generalnej Tour de Ski Norweg prowadzi z zaledwie sekundą przewagi nad Bolszunowem. Trzeci ze stratą 15 sekund jest Ustiugow. Oznacza to, że morderczy podbieg na Alpe Cermis może znacząco zmienić układ tabeli.

W sprincie bardzo dobrze wypadł Kamil Bury. Podopieczny Lukasa Bauera wszedł do ćwierćfinału z 20. czasem. Tam Polak nie zdołał się już przebić i ukończył zmagania na tym etapie. Ostatecznie został sklasyfikowany na 27. pozycji. To jego pierwsze punkty w Pucharze Świata.

Wśród kobiet triumfowała Anamarija Lampic. Słowenka wyprzedziła Norweżkę Astrid Uhrenholdt Jacobsen oraz Amerykankę Jessicę Diggins. Przed finałowym rozstrzygnięciem w Tour de Ski prowadzi Therese Johaug. Norweżka ma co prawda tylko 3 sekundy przewagi nad drugą Jacobsen, ale nikt nie ma wątpliwości, że będzie faworytką podbiegu pod Alpe Cermis.